klient_18469
Odpowiedź forum utworzona
-
AutorWpisy
-
klient_18469
UczestnikHej kochane chcialam wam napisac ze juz jestem ze swoja corką w domu ,wyszla w cztwarek jestem mega szczesliwa ze juz jest zemną .Wam zycze duzo zdrowia i abyscie byly takie szczesliwe jak ja kiedy wyjda wasi bliscy .Pozdrawiam was serczenie.
klient_18469
UczestnikWitaj ja tez bardzo tęsknie za moja córeczką nie potrafie sie z tym pogodzic ona jest młoda ma 17 lat cale zycie przed nią.😥
klient_18469
UczestnikOna od 1 wrzesnia w dalszym ciagu siedzi na przejsciowce chyba ze od jej ostatniego telefonu co byl w niedziele cos sie zmienilo
klient_18469
UczestnikChodzi mi o areszt w lublinie
klient_18469
UczestnikDzien dobry wszystkim mam pytanie czy ktos wie moze o ktorej godzinie osadzeni moga dzwonic ?
klient_18469
UczestnikJa tez pozdrawiam 🙂
klient_18469
UczestnikDzwoni do mnie jal tylko moze bylam juz na widzenu ale nie plakalam bo wiedzialam ze jak zaczne ona tez bedzie plakac .
klient_18469
UczestnikChyba jescze nie bardzo ogarniam tą strone musze sie nauczyc .
klient_18469
UczestnikKochana bardzo dziekuje za mile slowa moze faktycznie jak bede tu czesciej zagladac bedzie lepiej.Ona ma areszt tymczasowy na dwa miesiace jest zlozone zazalenie o zamianie aresztu na dozur policyjny ,w sumie nawet nie nastawiam sie ze wyjdzie po tym posiedzeniu pani mecenas powiedziala ze malo kto wychodzi po pierwszej takiej sprawie
klient_18469
UczestnikStaram sie ale mi nie wychodzi nie ma jej dopireo 3 tygodnie a ja nie potrafie dalej zyc normalnie .Nie spie nie jem nie sprzatam nie robie nic kompletnie
klient_18469
UczestnikWitam was bardzo serdecznie,pisze do was bo ja nie potrafie poradzic sobie z sytylacja w ktorej sie znalazlam .Moja 17letnia corka przebywa w areszcie sledczym codziennie zastanawiam sie jak sie czuje jak jej minol dzien nie radze sobie z tym oprocz jej sa jeszcze mlodsze dzieci z ktorymi ja nie potrafie sie zajac ciezko mi wstac wyszykowac ich do szkoly czy odrobic lekcje swiat przestal mi istniec a serce matki rozpadlo sie na pół.😥
-
AutorWpisy