witam. 7 czerwca odbyła sie rozprawa o dozór elektroniczny, sąd wyraził zgode po czym po 3h dostałam telefon, że prokurator złożył zażalenie i partner jednak nie wyjdzie. miał ktoś podobnie? jak długo teraz czekać na kolejną rozprawe?
Witam, jak to jest z tym dozorem bo juz zglupialam. Mój partner miał rozprawę na której zapadł wyrok 27 kwietnia. 28 złożyliśmy wniosek o dozór. Po tyg przyjechali na pomiar. Zabrali partnera na odsiadkę 17.05.
18.05 był kurator po opinie i do teraz jest cisza. Dzwoniłam do sądu zapytać jak to teraz wygląda czy trzeba składać nowy wniosek jeśli tamten był składany jak był na wolności ale powiedziano mi że nie trzeba składać kolejnego wniosku. Powiedziano mi również że dobrze ze ich poinformowałam o tym że został zatrzymany bo w takim razie muszą wystosować pismo do zk w którym przebywa również o wystawienie opini. Ktoś wie ile to jeszcze potrwa? Jak to będzie wyglądało? Czy jest jakaś osobna syg. Akt do dozoru? Nic nawet z sądu nie przyszło odnośnie tej sprawy i zaczynam się niepokoić.
Jakie mają Państwo doświadczenie z bransoletkami? Częściej spotykacie się z odmową czy jednak przyznają je? Jak to wygląda kiedy została do obycia końcówka kary (miesiąc) za kilka dni jest sprawa. Nie wiem jak się do tego nastawić, z jednej strony niedługo wszystko będzie za nami, ale wiadomo, że lepiej byłoby odbyć koniec kary w domu niż w zk.
Dzięki za odpowiedź, zostało na prawdę niewiele więc nie wiem czy zdąża w ogóle rozpatrzyć wniosek o skrócenie kary, nie pomyśleliśmy o tym wcześniej. Zobaczymy co będzie na wokandzie. Mam nadzieję że zgodzą się na dozor.