Odpowiedz do: Porozmawiajmy. Jak sobie z tym radzicie?

[klient_22731]

Cześć musisz zrobic tak jak radza dziewczyny zadzwon na komendę jezeli nie beda chcieli udzielic Ci żadnej informacji umow sie z waszym dzielnicowym, myślę ze nie bedzie robic Ci problemow i powie gdzie go zawieźli(tam bedzie do czasu komisji min 2/3tygodnie) mojego tez zabrali z ulicy bez niczego ale na szczęście poczekali zebym dowiozla mu rzeczy i doradzili co mu kupic. Jak juz będziesz wiedziała gdzie jest wyslij mu karte do telefonu listem najlepiej priorytetem 😉 no i oczywiscie cos na wypiske. Twoj będzie musial dostac talon na rzeczy wtedy mu będziesz mogla cos dostarczyc. A jezeli sie nie dowiesz gdzie jest (podejrzewam ze do jednego z najblizszych zk go przewiezli) mozesz wyslac listem karte jezeli go tam nie ma to odesla;) ewentualnie jak masz wiecej zk w okolicy to wyslij do tych skseruj/ spisz karte i powysylaj 😉 ja tez jestem z malym dzieckiem i chora tesciowa dalej nie wiem jak damy rade najgorsza zima bo trzeba palic w piecu… ale sie musisz trzymac dla dzieci i twojego 🙂 dasz rade ja juz 6 miesięcy daje 🙂 5 miesięcy szybko zleci zobaczysz