Odpowiedz do: Widzenia – Widzenie

[klient_17284]

Cześć! Mam pytanie odnośnie widzeń „intymnych”. Zdaję sobie sprawę z tego, że w dobie pandemii jest to raczej nie możliwe, ale pytam z czystej ciekawości. Z racji tego, że nigdy nie uczestniczyłam w tego typu widzeniu. Jest mi ktoś w stanie napisać jak to wygląda? Oczywiście nie interesuję mnie już proces w trakcie, ale samo przekroczenie progu ZK. Co powiedzieć w bramie? Prócz podania dowodu mam obowiązek powiedzieć, że idę na widzenie „intymne”? Czy po prostu widzenie. Bo chyba z prawnego punktu widzenia, nie ma w ZK czegoś takiego jak „intymne”. Jestem później przeszukiwania przez jakąś osobę? Wiadomo, że sprawdzają czy czegoś nie wnoszę, ale kwestia tego, czy będę musiała się rozbierać do naga itp. Jeszcze raz napiszę, że pytam z ciekawości. Mam nadzieję, że nigdy nie będę musiała uczestniczyć w tak krępującym dla Naszej dwójki spotkaniu (ze względu na miejsce pobytu).